Wieczorne granie na Gedanii rozpoczęło się od potyczki IV ligi grupy „A”. W poniedziałkowych meczach tej grupy padały cztery gole lub ich wielokrotność, a najwięcej skutecznych prób podjęto w ramach rywalizacji CCIG Group z liderem zestawienia, w trakcie której futbolówka do sieci trafiała 12 razy. Dużo więcej zdziałali reprezentanci Płotex-u Meble, medalu mogący być już pewni. Co do koloru krążka muszą jednak uzbroić się w dodatkową cierpliwość, bo choć ich sytuacja jest świetna, to w teorii nadal wyprzedzić mogą ich KS Gdańsk oraz Jeppesen. Podobnie jak podczas niedawnego spotkania z MBT do przerwy nie potrafili wyraźnie odskoczyć, ale z czasem zaczęli potwierdzać wysokie aspiracje kolejnymi udanymi zagraniami. Z remisu wyrwał ich Michał Kowalczyk, a to pociągnęło za sobą serię akcji, które wpływały na stan zawodów. Podwyższył Kordian Błażejczyk, po nim następną szansę na gola zamienił wspomniany Michał Kowalczyk, a w dalszej kolejności cegiełki do wygranej dokładali Krystian Płotkowski i Jakub Gula. Płotex Meble pozostaje jednym z trzech niepokonanych uczestników rozgrywek.