Dokładnie trzy miesiące temu, 30. marca, Skład Węgla i Papy wznawiał rozgrywki, przegrywając jednak na inaugurację różnicą pięciu trafień. Ponownie 30. dzień miesiąca dla ligowego weterana szczęśliwy się nie okazał, gdyż także 30. czerwca poniósł pięciobramkową porażkę, nie znajdując sposobu, by powstrzymać zabiegającego o awans Jeppesen. Niebiescy musieli postawić wszystko na jedną kartę. Jedynie zwycięstwo promowało ich lokatą na podium i awansem. Nie zawiedli, zostali Wicemistrzami IV ligi grupy „A”, jednocześnie zapewniając sobie też miano rekordzistów grupy w zakresie czystych kont, których wypracowali trzy. A 30 punktów oznacza drugi wynik w ich bogatej historii. Z pięciu zdobytych dziś goli dwa były autorstwa Krzysztofa Bannacha, dla którego edycja wiosenna okazała się rekordowa zarówno pod względem osiągnięć strzeleckich, jak i liczby zdobytych oczek. Na tym poziomie Jeppesen rozegrał cztery sezony z rzędu, a na jesień znów rywalizować będzie wyżej, gdzie poprzednio występował Wiosną 2020. Skład Węgla i Papy ostatecznie ulokował się na 12. pozycji.