Niestety po raz pierwszy w sezonie o losach widowiska zadecydowało poza boiskowe rozstrzygnięcie. Środowa kolejka na obiekcie Gedanii rozpocząć miała się od spotkania IV ligi grupy „C”, w którym udział mieli wziąć EPG i Nike Poland. Żółci z Nike Poland na meczu się jednak nie stawili, w związku z czym zasądzono walkower na ich niekorzyść. Zawodnicy EPG dość liczebnie pojawili się za to na murawie, było ich dziewięciu, a dodatkowo dołączył do nich arbiter wyznaczony na to spotkanie, po czym zagrali wewnętrzny sparing. Nie zmarnowali zatem szansy, by pozostać w rytmie. Kwietniowe zmagania zamkną w następną środę, mierząc się z Żabką Ole.