Oba czwartoligowe mecze rozgrywane wczesną porą na boisku Politechniki Gdańskiej zaowocowały trzybramkowym remisem. W grupie „A” punktami podzielili się Hitachi Telewizory Hotelowe oraz Skład Węgla i Papy, więc nie doszło do powtórki sprzed 25 tygodni, kiedy komplet oczek zasilił dorobek ligowego weterana. Wtedy bowiem jedynie pierwszy z zespołów zagrał na „3” z przodu, przy SWiP pojawiła się natomiast „8”, ale dziś team Czerwonych do tej wartości się nie zbliżył. Niebiescy nie zmarnowali doskonałej okazji, by odblokować się po czasie bez zdobytej bramki i po 57 minutach bez gola na koncie ich konto strzeleckie zasilił Jakub Dąbrowski. Podwyższył Paweł Suszczak, ale przeciwnicy na przestrzeni kilkunastu minut nadrobili stratę, więc gra o zwycięstwo rozpoczęła się na nowo. Ponownie w nieco lepszym położeniu znaleźli się Niebiescy, lecz Czerwoni i na to przygotowali skuteczną odpowiedź. Hitachi Telewizory Hotelowe kolejny raz przewagi już nie osiągnęły, ale też w niekorzystnej sytuacji się nie znalazły, więc nawet remis pomógł im zakończyć ciąg niepowodzeń. To ich pierwsze oczko od 52 dni.