Mamy pierwszą „dwucyfrówkę” w IV lidze grupie „A”! Jej autorem został Intel, który tuż po powrocie do rywalizacji na odkrytych boiskach zaliczył potknięcie, ale w znakomitym stylu podniósł się, zdecydowanie wygrywając czwartkowy pojedynek z Solveo. Okazję do rehabilitacji po otwierającym tę kampanię niepowodzeniu wykorzystał zatem Intel, który poprzednio w rozgrywkach na trawie triumfował w październiku 2014 roku, co daje aż 2718 dni między tymi zwycięstwami. Prowadzenie Niebieskich po pierwszej partii było tak wyraźne, że po zmianie stron mogli zwolnić tempo i spokojnie pilnować wyniku. Otworzyli tę konfrontację celnym uderzeniem w wykonaniu Macieja Wieczorka, który klamrą spiął swój występ, nie tylko dając zespołowi premierową w tym starciu bramkę, ale i ostatnią. Dużo dobrego w ofensywie pokazał też Michał Paluch, który z czterema golami i dwoma asystami został najlepiej punktującym zawodnikiem tej potyczki. Solveo ponownie opuszcza plac na tarczy, ale kolejną próbę podejmie już w poniedziałek. Tego samego dnia, lecz godzinę później, w akcji zaprezentuje się również Intel.