Cristal Soldiers debiutancki bój stoczyli w miniony poniedziałek i stali się autorami najwyższej victorii premierowej kolejki bieżącej odsłony zmagań. Dzisiaj udowodnili, że wysoki triumf dziełem przypadku nie był i przebili ten wyczyn zdecydowanie. Poprzez takie rozstrzygnięcie odzyskali miano sprawców najbardziej okazałego zwycięstwa, międzynarodowej ekipie Belly Boys nie dając szans na udaną inaugurację. I choć po obu stronach barykady pewne pokłady doświadczenia występują, to większe są one w szeregach Cristal Soldiers, którzy nie mieli problemów z przejęciem kontroli i narzuceniem własnych warunków. Praktycznie każdy mógł się wykazać, a lista strzelców obejmowała aż osiem nazwisk, z czego trzykrotnie pojawiali się na niej ex-reprezentant Składu Węgla i Papy Oskar Onichowski oraz nowy w ligowej przestrzeni Oskar Zaremba. Zespół wspólnie zapracował na słowa uznania, wypracowując pierwszy dwucyfrowy rezultat w IV lidze grupie „C” i jednocześnie odnotowując pierwsze czyste konto. Belly Boys przetarcie z rozgrywkami mieli zatem naprawdę ciężkie, ale sezon jest długi, więc na pewno i oni zyskają swoje „pięć minut”.