Skład Węgla i Papy znakomicie rozpoczął majowe zmagania, sięgając po drugi z rzędu komplet oczek i pozbawiając MBT miana niepokonanych. Do starcia z liderem mógł podejść zatem z wiarą w możliwość sprawienia kolejnej niespodzianki, ale do powtórki nie doszło i Płotex-owi Meble porażki nie zadał. Lider stale trwa zatem pośród niezwyciężonych, a jednym z głównych twórców poniedziałkowej victorii był Kordian Błażejczyk, który nadal wiedzie prym w atakach zespołu. Pod nieobecność Roberta Makucha ciężar zdobywania goli spoczął głównie na jego barkach, ale w żaden sposób czołowego snajpera Płotex-u Meble to nie przytłoczyło. Dorobek strzelecki drużyny w 75% był dziełem tego gracza. Reprezentanci Płotex-u Meble mieli pojedynek pod kontrolą, dużo lepiej sprawowali się w ofensywie, choć nie każda sytuacja zaowocowała podwyższeniem wyniku, a nieraz na posterunku czuwał bramkarz Czerwonych. Rozpędzonego lidera nikt jednak nie jest w stanie wybić z rytmu. Wciąż dysponuje przewagą trzech oczek nad drugim miejscem.