Dwaj jedyni przedstawiciele IV ligi grupy „B”, których nazwa rozpoczyna się na literę „M” zmierzyli się ze sobą na jednej z części sopockiego boiska. Naprzeciwko siebie wybiegli Moonlight Gdańsk oraz MOVINN, a zgodnie z oczekiwaniami to niezwyciężony debiutant wzbogacił się o kolejne punkty. Obie części meczu wygrał 4:1. Tylko w początkowym stadium zawodów utrzymywał się remis, ale od momentu ponownego uzyskania prowadzenia przez graczy nowej drużyny przewaga nieustannie znajdowała się po ich stronie. Podczas pierwszej partii dwukrotnie w sytuacjach podbramkowych odnajdywał się Michał Kozieł, z kolei w trakcie drugiej połowy znów dał o sobie znać instynkt strzelecki Kacpra Chajeckiego, wykorzystującego dwie z nadarzających się okazji. Na przestrzeni całego spotkania dwa gole zdobył również Filip Żmijewski, zaś „2” towarzyszyła też broniącemu barw MOVINN Patrykowi Madejowi, lecz w jego przypadku nie złożyło się to na sukces zespołu. MOVINN nadal potrzebuje siedmiu oczek do wyrównania jesiennego dokonania. Przed Moonlight Gdańsk natomiast duże wyzwanie, jakim będzie potyczka w obrębie podium z Kominiorzem.